Prowansja 2009
Na kilkudniowy wypad pod koniec czerwca 2009 roku wybraliśmy Prowansję. Ja byłem kiedyś na Lazurowym Wybrzeżu, Ola nigdy nie była w tamtych okolicach. Bilety powrotne do Nicei kupiliśmy w liniach Swiss, z przesiadką w Zurichu - były najtańsze ( kupowaliśmy je niecały miesiąc przed wyjazdem ). Zarezerwowaliśmy pokoje w tanich hotelach sieci
Etap oraz
Campanile, a także hotele w Manosque ( hotel Bel Alp ) i Apt ( hotel Le Manoir ) za pomocą serwisu
booking.com. Wynajęliśmy też samochód na cztery dni z Nicei do Awinionu ( poprzez serwis
IzziRentaCar.com, w wypożyczalni National ). Z Awinionu do Nicei wróciliśmy pociągiem TGV - bilety zakupiliśmy wcześniej poprzez serwis
TGV-europe.com.
Wyjazd okazał się udany, pogoda dopisała, Prowansja jest przepiękna - Anibes, kanion Verdon, pola zboża i lawendy, górskie wioski i miasteczka ( Fayence, Gordes i Roussillon ), kolorowe Colorado Provencal, klasztor w Senanque, rzymski amfiteatr w Orange, akwedukt Pont du Gard, pałac Papieży w Awinion, wspaniałe muzea i starówka w Nicei - zachwyciły nas. Mamy nadzieję tu jeszcze powrócić.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z tego wyjazdu.
Album w wersji flash
Album w wersji html
Galerie
Moje podróże